Zwykli – a raczej niezwykli (!) Polacy pomagają uchodźcom ukraińskim na różne sposoby. W cieple ich dobrych serc czym prędzej ruszyły ogrzać się wszelkie miernoty polityczne, liczące na zbicie jakiegoś kapitału wyborczego. Niektórym nie wystarcza jednak domowe podwórko i postanowili zaistnieć w Europie. Ba! W świecie! I o tym jest ta bajka kochane przedszkolaki.
SOWA - dziupla lektorska