Założycielami Fundacji Przystanek Autyzm są rodzice dorastającej młodzieży z autyzmem lub ze spektrum autyzmu. Pomysł założenia Fundacji zrodził się w momencie, kiedy zdali oni sobie sprawę, że terapeutycznie i edukacyjnie zrobili dla swoich dzieci już wszystko i pozostało pytanie: co dalej? Niestety ich dorosłe dzieci nie będą w stanie samodzielnie funkcjonować w społeczeństwie. Jeżeli rodzice nie będą już mogli się nimi zajmować zaistnieje konieczność umieszczenia ich w Domach Opieki. Niestety obecne warunki i system opieki nie jest w pełni dostosowany do potrzeb osób z autyzmem. Marzeniem rodziców dzieci autystycznych jest, aby ich dzieci mogły w dalszym ciągu korzystać z potrzebnych im zajęć terapeutycznych, rehabilitacyjnych, mogły pójść na basen, czy do teatru. Oni mimo niepełnosprawności i wielu ograniczeń mają podobne potrzeby do ludzi zdrowych, ale potrzebują przy tym wsparcia i opieki.
Czy przystanek Autyzm ma szansę powstać? Co jest potrzebne do jego powołania i na jakim etapie ten projekt jest obecnie? O tym wszystkim miałem okazję porozmawiać z Krystyną Gromko oraz Andrzejem Szumowskim, na antenie Radia „Akadera” w Białymstoku. Zapraszam do odwiedzin świata, w jakim na co dzień nie bywacie.